niedziela, 13 października 2013

Powrót

Odpoczynek był, zarówno od ćwiczeń jak i przesadnie zdrowego odżywiania... Jednak psychicznie zniosłam to bardzo źle, można powiedzieć, że wręcz fatalnie. Powróciły regularne napady bulimiczne, których częstotliwość powoli spada - bardzo pozytywnym bodźcem okazał się powrót do regularnych ćwiczeń.
Najpierw zrobiłam powolny tydzień rozgrzewkowy, a później zaczęłam program Focus T25 (http://focust25workout.org/), aktualnie zaczynam czwarty tydzień tego programu (część ALPHA). Swoimi wrażeniami podzielę się z Wami po zakończeniu pierwszej części. 

Nie jestem dumna z tego, że zaniedbałam bloga na te dwa miesiące, nie chcę z niego zrezygnować, bo on daje mi siłę i jest wyrazem mojej pasji i mojego życia. Czyli kolejna próba przede mną...