wtorek, 2 lipca 2013

Bakłażanowe krążki

Przepis, odkryty przez przypadek. Zaskakuje połączeniem smaków i faktury składników, których jest zaledwie trzy:
- bakłażan pokrojony w okrągłe plasterki, nie za grube, nie za cienkie
- pomidory suszone z zalewy olejowej w słoiku
- ser żółty
Bakłażana układamy na wysmarowaną oliwą blachę, posypujemy go ulubionymi przyprawami –mogą być zioła prowansalskie, czosnek granulowany, papryka słodka lub ostra, zależy co kot lubi oraz pieprz. Na bakłażana układamy suszonego pomidora, lub jego kawałki (w zależności od średnicy bakłażana). Wszystko przykrywamy odpowiedniej wielkości kawałkiem sera żółtego. Nie smarujemy niczego już żadnym tłuszczem, bo jest on w pomidorze suszonym (którego polegam nawet lekko odsączyć z zalewy). Nie polecam również zastępować sera żółtego mozzarellą, bo jest ona zbyt wodnista, a bakłażan sam w sobie już jest wystarczająco wilgotny.

Pieczemy około 20-30 minut w 180 stopniach. Według mnie krążki lepiej smakują na zimno, dlatego, jeśli nie jesteście aż tak głodni i możecie się powstrzymać , to polecam poczekać aż wystygną

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz